Ile czasu spędzasz na dojazdach do i z pracy?

Według badań przeprowadzonych przez Kongres Związków Zawodowych TUC, dojazd do pracy zajmuje nam średnio pięć minut dłużej niż dziesięć lat temu. W ciągu całego roku to aż 18 dodatkowych godzin.

Najdłuższy dojazd do pracy…

Na pewno podróżujący do pracy pociągami nie będą zaskoczeni informacją, że to właśnie ten rodzaj transportu zajmuje najwięcej czasu – średnio 2 godziny i 11 minut.

Kierowcy samochodów spędzają przeciętnie 52 minuty dziennie w drodze do i z pracy. Natomiast osobom korzystającym z autobusów, dojazd do zakładu pracy zajmuje średnio godzinę i 9 minut. To o 7 minut dłużej niż 10 lat temu.

Najdłużej do pracy jeżdżą londyńczycy. Mieszkańcy stolicy spędzają na dojazdach średnio godzinę i 21 minut – o 23 minuty dłużej niż pracownicy w innych częściach Wielkiej Brytanii.

…Zaś najkrótszy dojazd do pracy

Ogólnie rzecz biorąc, najszybciej do pracy docierają osoby korzystające z najwolniejszych i najbardziej przyjaznych środowisku środków transportu. Rowerzyści spędzają na dojazdach średnio 44 minuty, a piesi 29 minut. Obie grupy nie muszą stać w korkach i mieszkają na tyle blisko zakładu pracy, że mogą korzystać z wolniejszych środków transportu.

Dlaczego jeździmy dłużej do pracy?

Badania udowadniają, że dojazd do pracy szkodzi naszemu zdrowiu psychicznemu i życiu towarzyskiemu. Dlatego fakt, że zajmuje nam coraz dłużej nie jest dobrą wiadomością. Pomimo, iż mamy do dyspozycji mnóstwo porad jak maksymalnie wykorzystać czas dojazdu do pracy, nie zmienia to stopnia negatywnego wpływu jaki wywiera na nasze zdrowie i samopoczucie – nie wspominając już o równowadze pracy i życia prywatnego.

W swoim badaniu, Kongres TUC obarcza winą kilka czynników, w tym „niskie wydatki rządu na infrastrukturę transportową” oraz „brak możliwości elastycznych godzin pracy lub pracy zdalnej ze strony pracodawców”. Wysokie koszty utrzymania również przyczyniają się do takiego stanu rzeczy: „Zarobki maleją, podczas gdy ceny nieruchomości idą w górę, co utrudnia ludziom zamieszkanie blisko miejsca pracy”.

Obejmij dojazdy do pracy ochroną ubezpieczeniową

Dojazd do pracy już sam w sobie przywraca o ból głowy, nie mówiąc już o niespodziewanych zdarzeniach, które mogą się wtedy wydarzyć. Jeśli jesteś zmuszony korzystać z samochodu, dopilnuj, aby dojazdy do pracy również były objęte polisą ubezpieczeniową.

Wymóg ten jest podyktowany dodatkowym ryzykiem związanym z częstszym korzystaniem z samochodu w czasie intensywnego ruchu na drodze. Jeśli nie zgłosisz dojazdów do pracy wykupując ubezpieczenie, ryzykujesz unieważnieniem polisy w przypadku zgłoszenia zdarzenia. Jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości, porozmawiaj ze swoim ubezpieczycielem i sprawdź, czy jesteś chroniony.