Sery, wino, energia, paliwo czy kredyty hipoteczne – chyba nie ma produktu, który by w ostatnim czasie nie podrożał. Nie inaczej jest z ubezpieczeniami. Sprawdźmy zatem, o ile dokładnie wzrosły składki i dlaczego powinniśmy oczekiwać kolejnych podwyżek.
Każdy z nas doskonale wie, ile wszystko obecnie kosztuje. Spójrzmy prawdzie w oczy: dotyczy to także polis ubezpieczeniowych. Zacznijmy więc od najmniej optymistycznych informacji, a następnie przedstawimy sposoby na wyciągnięcie maksymalnej wartości ze swojego ubezpieczenia.
W ciągu 12 miesięcy do czerwca 2023r. składki ubezpieczeniowe wzrosły do 48 proc. To cztery razy więcej niż przewidywali eksperci. To nie tylko ogromna podwyżka, ale także szok cenowy, jeśli weźmiemy pod uwagę koszty w skali roku. Nagle, ni stąd, ni zowąd musimy płacić dwa razy tyle bez niemal żadnego wyjaśnienia dlaczego.
Podczas gdy ubezpieczenie domu podrożało „tylko” o 6-9 proc. w ciągu ostatnich 12 miesięcy, to nadal jest to kolejny wyższy koszt obciążający domowy budżet, nie licząc oczywiście wszystkich innych codziennych wydatków.
Co ciekawe, podwyżkę najbardziej odczują millenialsi, starsi kierowcy, a także właściciele samochodów w Szkocji i w Londynie. W Wielkiej Brytanii ubezpieczenie samochodu to obecnie jedno z najdroższych rachunków domowych.
A więc, jak do tego doszło?
Firma Consumer Intelligence niedawno opublikowała wyniki swoich badań w tym zakresie:
- Rosnące ceny za energię oznaczają wyższe koszty dla przedsiębiorstw, co oczywiście jest przenoszone na konsumentów.
- Kryzys wysokich kosztów utrzymania spowodował ogromną liczbę nieuczciwych zgłoszeń szkód, co przekłada się na wyższe ceny dla uczciwych klientów.
- Koszty wymiany i napraw również poszły w górę. Na przykład koszt samochodu zastępczego wzrósł o 30 procent, a farby o 33 procent.
- Firmy ubezpieczeniowe obecnie dostosowują ceny, aby zrekompensować straty spowodowane inflacją, na przykład, kiedy nieoczekiwana naprawa okazała się droższa niż oczekiwano.
- Pod koniec 2022 roku zlikwidowano „karę za lojalność”, w związku z czym ubezpieczyciele nie mogą narzucać już wyższych cen obecnym klientom niż nowym, co znacznie ogranicza konkurencyjność i zwiększa koszty dla wszystkich.
- Wyniki badań wskazują także, iż rosnąca liczba samochodów elektrycznych może przyczyniać się do podwyżek cen ubezpieczeń, ponieważ części zamienne dla tych pojazdów są znacznie droższe w porównaniu z tradycyjnymi samochodami.
Choć Urząd Nadzoru Finansowego stale monitoruje rynek, to, jako klienci, wciąż możemy sporo zrobić, aby otrzymać jak największą wartość za swoje ciężko zarobione pieniądze. Tak, chcemy aby wszyscy klienci Pol-Planu wydawali pieniądze mądrze.
Każdy klient to VIP
W panującej sytuacji na rynku, gdzie ceny pozostają wysokie, warto zmienić myślenie na „płacę więcej – wymagam więcej”.
Zazwyczaj najlepszym sposobem na oszczędzenie byłoby poszukanie innych ofert, ale w przypadku, gdy wszystko drożeje, a uzyskanie wielu ofert z różnymi cenami i drobnym drukiem nastręcza dodatkowych trudności, to znalezienie tańszej oferty będzie niezwykle problematyczne i frustrujące.
A co, jeśli znalazłby się ktoś, kto zrobiłby to wszystko dla Ciebie bez dodatkowych opłat? Ktoś w stylu osobistego doradcy zakupu ubezpieczeń, który zdejmie z Ciebie ciężar znalezienia odpowiedniej polisy. Brzmi świetnie, prawda?
Chodzi tak naprawdę o to, że skoro płacisz więcej, to jednocześnie możesz więcej wymagać. Skorzystanie z usługi brokera, jak na przykład Pol-Plan, pozwoli otrzymać więcej i poczuć się komfortowo i bardziej docenionym.
Wszystko dzięki przyjaznym doradcom w lokalnym oddziale, z którymi możesz zawsze porozmawiać. Broker ubezpieczeniowy zapewni również wsparcie Tobie i Twojej rodzinie w przypadku, gdy dojdzie do nieszczęścia lub szkody. Takiej usługi nie otrzymasz zakładając polisę bezpośrednio u ubezpieczyciela. Dlaczego więc płacić więcej za to samo, a nawet mniej?
Pomyśl o tym w taki sposób: zanim zarezerwujesz stolik w restauracji, najprawdopodobniej sprawdzasz najpierw opinie w internecie – tak samo możesz zrobić w przypadku brokerów oraz firm ubezpieczeniowych.
Co dostajesz za cenę składki
Ceny ubezpieczeń wyraźnie wzrosły, dlatego warto, w ramach pocieszenia, zastanowić się, co otrzymujemy za cenę składki. Mamy świadomość, że nie obniży to kosztu ubezpieczenia, ale na pewno sprawi, że poczujemy się lepiej, wiedząc, że zabezpieczamy się przed nagłą sytuacją kryzysową.
- Przeciętne ubezpieczenie domu, które w Wielkiej Brytanii kosztuje 315 funtów może pomóc nam zaoszczędzić setki tysięcy funtów, w przypadku jego zniszczenia. Czy możesz wyobrazić sobie utratę wszystkiego, na co trzeba było przez lata tak ciężko pracować? Dzięki ubezpieczeniu, Twoja rodzina ( i zwierzęta) będą w dobrych rękach, podczas gdy my zajmiemy się likwidacją szkody.
- Typowe ubezpieczenie samochodu kosztujące 657 funtów również może zaoszczędzić nam setki tysięcy funtów, jeśli uszkodzimy swój samochód i pojazd drugiego kierowcy, a także spowodujemy szkody osobowe u siebie i innych osób. Dzięki polisie szybciej wrócisz znów na drogę, aby móc dojeżdżać do pracy, podczas gdy my zaaranżujemy w Twoim imieniu naprawę auta.
Choć ceny ubezpieczeń nie napawają nas optymizmem, to oczekując więcej od swojej polisy, możesz uzyskać większą wartość za wydane pieniądze.
Jeśli chcesz z nami porozmawiać o obecnych lub nowych ubezpieczeniach domu lub samochodu, to Twój lokalny oddział z przyjemnością udzieli porady i pomocy. Po to właśnie jesteśmy. Wyszukaj w wyszukiwarce Pol-Plan Ubezpieczenia, skontaktuj się telefonicznie z naszym zespołem lub odwiedź lokalny oddział, aby porozmawiać osobiście.
Źródła: Consumer Intelligence, Which?