W procesie zakupu nieruchomości, kluczową rolę odgrywa Twoja historia finansowa, od której zależy, ile możesz pożyczyć. Jeśli więc kupujesz swój pierwszy dom, bądź też planujesz zainwestować w nieco większą nieruchomość, to musisz znać różnicę między długiem dobrym, a złym.
Ponieważ coraz więcej osób kupuje większe rzeczy na raty – zazwyczaj na kartę kredytową lub w systemie „kup teraz, zapłać później” – w Wielkiej Brytanii rośnie zadłużenie gospodarstw domowych. Jakie zaś będzie to miało konsekwencje na Twój wniosek o kredyt hipoteczny? Podczas gdy niektóre rodzaje zadłużenia wpłyną na Twoją korzyść, inne mogą obniżyć oferowaną kwotę pożyczki, a nawet zniweczyć szanse na jakikolwiek kredyt.
Dług dobry, a zły: jaka jest różnica?
Dług dobry jest tak nazywany ponieważ służy do generowania dochodu lub w pewnym sensie do wzbogacenia się. Mówi się też o nim jako o dźwigni finansowej. Przykładem zadłużenia dobrego jest kredyt hipoteczny na zakup nieruchomości, a także pożyczki studenckie na edukację oraz pożyczki na założenie firmy.
Przeciwieństwem długu dobrego jest dług zły, czyli zaciągnięcie zobowiązania finansowego u wierzycieli na rzeczy, które nie przyniosą zwrotu z inwestycji. Dług ten musi być spłacony, zwykle z wysokim oprocentowaniem. Karty kredytowe mogą okazać się przydatnym narzędziem do zwiększenia wiarygodności finansowej, ale tylko jeśli jesteś w stanie spłacić zadłużenie, utrzymać niski poziom zapożyczenia i dokonywać regularnych płatności w terminie.

Niepokojącym, ale jednocześnie zrozumiałym zjawiskiem po turbulencjach związanych z kryzysem wysokich cen jest fakt, iż dziewięć milionów dorosłych (17 procent) twierdzi, że ma duże problemy z opłacaniem rachunków i spłatą karty kredytowej, a ostatnio musiało nawet wziąć pożyczkę na kupno podstawowych produktów.
Co więcej, niemal 10 milionów osób w Wielkiej Brytanii przekracza stan swojego konta średnio o 709 funtów, płacąc w niektórych bankach nawet 49,90 procent odsetek. Natomiast trzech na dziesięciu Brytyjczyków skorzystało w ubiegłym roku z opcji kup teraz, zapłać później, gdzie 13 procent z nich robiło to po raz pierwszy. Zatem długi złe stają się coraz większym obciążeniem finansowym, które może mieć długotrwały wpływ na Twoją zdolność kredytową.
Jak Twoje zakupy – oraz sposób płacenia – wpłyną na ofertę kredytu
Oprócz wysokości wkładu własnego, nabywanej nieruchomości i kwoty kredytu hipotecznego, kredytodawcy biorą pod uwagę wiele innych kwestii. Wykonywany zawód, zarobki, osoby na utrzymaniu, historia kredytowa oraz nawyki wydawania pieniędzy stanowią podstawę do oszacowania Twojej wypłacalności i obliczenia kwoty kredytu hipotecznego.
Weźmy na przykład kupno nowego samochodu na raty. Coventry Building Society wzięło niedawno pod lupę, jak zakup nowego samochodu – w tym przypadku Forda Pumę oferowanego obecnie za 345 funtów miesięcznie przez 36 miesięcy – wpłynie na wysokość otrzymanego kredytu. W przypadku dwóch nabywców z przeciętnymi zarobkami, oferta kredytu byłaby o 13 205 funtów niższa, jeśli każdy z nich musiałby płacić dodatkowe 345 funtów miesięcznie za samochód. Kredytodawcy traktują raty za samochód jako stały wydatek, w związku z czym odejmują je od kwoty przychodu.
Oczywiście solidna historia wypłacalności pozytywnie wpływa na zdolność kredytową, co banki również biorą pod uwagę. Jeśli jednak kupujesz większą rzecz na raty, spłacając je przez kilka miesięcy, a nawet lat, to musisz przemyśleć, jaki będzie to miało wpływ na szanse otrzymania kredytu.
Mark Harris, dyrektor wykonawczy firmy brokerskiej SPF Private Clients:

– Czasy, kiedy kredytodawcy obliczali kwotę kredytu hipotecznego mnożąc Twoje dochody przez trzy lub cztery już dawno się skończyły. Teraz banki patrzą na większy obraz, aby oszacować Twoją wypłacalność. W związku z tym biorą pod uwagę nie tylko Twoje dochody, ale również wydatki oraz inne zobowiązania finansowe.
Dlatego zawsze radzimy, aby przed złożeniem wniosku o kredyt, pożyczkobiorcy przeanalizowali swoje wydatki na wyciągu bankowym oraz karty kredytowej. Czy naprawdę potrzebujesz tego miesięcznego karnetu na siłownię, skoro rzadko tam zaglądasz albo tę subskrypcję gry komputerowej?
Podobnie w przypadku innych form zadłużeń, takich jak niedawno zakupiony samochód na raty – one również wpłyną na wielkość kredytu hipotecznego, który otrzymasz. Zatem przełożenie kupna nowego auta na późniejszy termin może okazać się rozsądną decyzją. Ograniczenie niepotrzebnych zobowiązań finansowych lub wydatków pomoże Ci zwiększyć kwotę, którą możesz pożyczyć – wyjaśnia.
Mark radzi także, aby na początku całego procesu skonsultować się z brokerem kredytowym mającym dostęp do ofert na całym rynku, np. SPF, należącego do grupy Howden. Broker wskaże wszelkie problemy z Twoją zdolnością kredytową lub sytuacją finansową i wybierze produkt lub kredytodawcę najbardziej odpowiadającego Twoim potrzebom.
Dowiedz się więcej, jak doradca kredytowy z SPF może Tobie pomóc. Niezależnie od tego, czy planujesz refinansowanie kredytu, pozostanie w swoim domu czy też przeprowadzkę, Pol-Plan jest zawsze do Twojej dyspozycji, żeby porozmawiać o wszelkich zmianach ubezpieczenia domu.
Źródła: Equifax, London Loves Business, Your Money, Stepchange.
Blog marketingowy prowadzony przez Pol-Plan Ubezpieczenia.