Paliwo droższe o 55% i kradzione dwa razy częściej

Czy podwyżka cen paliw wpływa negatywnie na działalność Twojej firmy? Oto kilka sposobów na zminimalizowanie kosztów.

Strategie w ramach brytyjskiego wiosennego budżetu państwowego powinny obniżyć koszt paliwa dla samochodów dostawczych przeciętnie o 200 funtów rocznie, co stanowić będzie różnicę tylko dla nielicznych osób w szczególności z powodu 55% podwyżki cen paliw w ciągu ostatnich dwóch lat. W ciągu najbliższego roku kluczowe będzie znalezienie tańszego paliwa w okolicy, ale aby zapobiegać skutkom podwyżki cen paliw należy również obniżyć koszty prowadzenia działalności oraz zachować ogólną ostrożność.

Wzrost liczby kradzieży paliwa

Po podwyżce cen paliw coraz częściej dochodzi do jego kradzieży. Częściej też kradzione są vany i narzędzia, co odbija się niekorzystnie na przedsiębiorstwach w całej Wielkiej Brytanii.

W świetle wzrastających cen oleju napędowego oraz grzewczego, coraz częściej dochodzi do nieuprawnionego spuszczania tych dwóch paliw. Ostatnio w The Times pojawił się artykuł na temat gangów złodziei paliwa okradających vany i ciężarówki i uszkadzających pojazdy, a nawet napadających na kierowców. Według The Times do samochodów podpinane są rury długie nawet na pół mili! Następnie paliwo sprzedawane jest na czarnym rynku.

W styczniu kradzież paliwa stanowiła 38% wszystkich kradzieży ładunków. Przeciętnie zgłaszane są cztery tego typu przestępstwa dziennie – dwukrotnie więcej niż w ubiegłym roku.

I jakby tego jeszcze było mało, kradzione są również inne przedmioty.

Według badania przeprowadzonego przez Volkswagena, jeden na czterech kierowców vanów pada ofiarą kradzieży narzędzi, a mimo to 57% kierowców vanów wciąż pozostawia sprzęt i narzędzia w pojeździe na terenie zakładu oraz na noc. Firma ubezpieczeniowa RAC szacuje, że w Wielkiej Brytania kradzionych jest przeciętnie 30 vanów dziennie. Odpowiada to prawie 62 mln funtów strat dla poszkodowanych firm. 31% vanów nie posiada dodatkowych zabezpieczeń w postaci alarmów, blokad czy urządzeń lokacyjnych, a przecież zainstalowanie takiego rozwiązania to dobry argument do uzyskania zniżki na składkę ubezpieczeniową.

Pomimo, że statystyki nie są optymistyczne, dużo jeszcze da się zrobić.

Wzrost cen oleju napędowego = mniej czasu za kółkiem

Wzrost ceny paliw może mieć znaczący wpływ na wyniki finansowe przedsiębiorstwa, w szczególności, jeśli dodatkowe koszty nie zostały wzięte pod uwagę podczas wyceny usługi przyjętej przed podwyżką cen oleju napędowego.

Należy do tego dodać również rosnący koszt materiałów budowlanych oraz wzrost zapotrzebowania na nie (klienci martwią się o inflację i chcą zbijać ceny) – prawdziwe pasmo nieszczęść dla przedsiębiorców.

Redukcja milażu to dobre i szybkie rozwiązanie dla niektórych przedsiębiorców. Pozytywny skutek uboczny redukcji milażu to możliwa niższa kwoty składki ubezpieczeniowej. Większość firm ubezpieczeniowych nie udziela zniżek powyżej 20 tys. mil, więc redukcja milażu pozwoli Ci zaoszczędzić na kosztach paliwa oraz potencjalnie umożliwi Ci dostęp do lepszych ofert przy odnowieniu polisy.

Należy również wspomnieć o umiejętności wydajnego planowania. Wielu przedsiębiorców zaprzestaje odbierania towaru od sprzedawcy oraz wyjeżdżania po brakujący materiał czy produkt w czasie pracy. Zamiast tego, klienci odkrywają, że koszt paliwa oraz milaż spada dzięki odpowiedniej organizacji i zorganizowaniu dostawy potrzebnych materiałów przez sprzedawcę bezpośrednio na adres klienta.

Ten nowy sposób pracy przyniósł korzyści wielu przedsiębiorcom: zamiana dużego vana na mniejszy, bardziej ekonomiczny, lub rezygnacja z vana tranzytowego na rzecz małego samochodu dostawczego do przewozu narzędzi.

Pomimo projektów w ramach wprowadzania tzw. czystych stref, które zachęcają do przejścia na pojazdy elektryczne, diesel pozostanie na drogach jeszcze przez jakiś czas. Vany elektryczne wciąż są drogie, ponieważ rynek jest w fazie rozwoju. Podjęcie decyzji o tym, czy kupić vana z silnikiem diesla za 20 tys. funtów czy elektrycznego vana, który jest znacznie droższy, nie wymaga żadnych zaawansowanych obliczeń matematycznych.

Okazuje się, że wiele firm ubezpieczeniowych nie bierze nawet pod uwagę polis na vany elektryczne (chociaż są one możliwe), a więc diesel wciąż jest popularny, przynajmniej teraz i w najbliższej przyszłości. A zatem jeśli zamierzasz jeździć dieslem jeszcze przez jakiś czas, wprowadź system kontroli zużycia paliwa i napełniaj bak najtańszym olejem napędowym dostępnym w okolicy.

Inne sposoby na oszczędności

Można ograniczyć milaż lub zamienić pojazd na mniejszego vana – obydwa rozwiązania zmniejszą koszt ubezpieczenia vana, więc warto wziąć je pod uwagę, szczególnie jeśli już mniej jeździsz z powodu wzrostu cen paliw. Skorzystanie z usług brokera niesie ze sobą wiele korzyści.

Na przykład, posiadacze polisy na vana mogą liczyć na zniżki od niektórych firm ubezpieczeniowych przy wykupie ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej. Koszt ubezpieczenia obniża również profesjonalnie wykonana zabudowa serwisowa vana i jego oklejenie, ponieważ oklejone vany łatwiej zidentyfikować, dzięki czemu ryzyko kradzieży jest mniejsze (jeśli Twój van nie jest jeszcze oklejony, warto zrobić to teraz).

Jeśli to możliwe, zamień ubezpieczenie vana dla wszystkich kierowców na polisę tylko dla wyznaczonych kierowców. Właściciele małych przedsiębiorstw posiadający więcej niż jednego vana powinni zwrócić się do brokera z zapytaniem o ubezpieczenie dla mini floty, które może dodatkowo obniżyć koszt polisy. Firmy ubezpieczeniowe promują aktualnie polisy z czarną skrzynką oraz typu „pay as you go”, więc warto zapytać brokera o nowe tendencje na rynku.